ul. Świętojańska 82, tel./fax: 29-742-48-61
Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej w Wyszkowie
Kopernik

Kalendarium CEZiU

Pn Wt Śr Cz Pt So N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30

Znajdź

Hymn

Współpracujemy

tabliczka uwaga obiekt m 18376

facebook logo

bip logo pomn1 grad

instaling buzka male

instaling logo male

Na zaproszenie Stowarzyszenia „Wizna 1939” uczniowie klas mundurowych wraz z opiekunami Moniką Lipką i Andrzejem Grajczykiem wzięli udział w nagraniu do programu telewizyjnego o tematyce historyczno – eksploracyjnej „Było, nie minęło. Kronika zwiadowców historii”. Ekipa Adama Sikorskiego wspólnie ze Stowarzyszeniem „Wizna 1939” tym razem zainteresowała się historią por. pil. WP Stefana Stanisława Okrzei. Por. pil. Stefan Okrzeja walczył z niemieckim najeźdźcą pomimo ogromnej przewagi liczebnej i technicznej przeciwnika. Poległ śmiercią lotnika 5 września 1939 r. na polach wsi Kręgi pod Wyszkowem. Widziano, jak jego płonący samolot z oderwanym skrzydłem spadł na pole koło wsi Kręgi przy szosie Wyszków-Serock.

W źródłach możemy wyczytać o różnych przyczynach śmierci. Dokumenty Brygady Pościgowej podają zestrzelenie przez Dorniery, a także o kolizji w powietrzu maszyn Nowakowskiego i Okrzei, która mogła być następstwem zestrzelenia.

W trakcie poszukiwań, kilka metrów od drogi Wyszków-Serock w miejscu prawdopodobnego upadku samolotu z wykorzystaniem odpowiedniego sprzętu udało znaleźć się łuski od broni pokładowej czy aluminiowe wypalone resztki samolotu. Rozproszenie po polu resztek samolotu świadczy o czasie jaki minął od wydarzenia (resztki i łuski zwyczajnie zostały rozciągnięte poprzez prace rolne) oraz, że samolot nie rozbił się, tylko twardo lądował, a potem został zabrany z miejsca wypadku. Por. Okrzeja został pochowany w miejscu wypadku następnie jego ciało zostało ekshumowane i szczątki porucznika pochowano na cmentarzu w Wyszkowie. W 1961 r. przy szosie z Wyszkowa do Serocka w pobliżu wsi Kręgi postawiony został pomnik z rzeźbą w postaci złamanego śmigła.

W poszukiwaniu śladów rozbitego samolotu towarzyszyła wnuczka por. Okrzei pani Agnieszka Stańczyk. W takcie eksploracji Pani Agnieszka Stańczyk podzieliła się wspomnieniami rodzinnymi o por. Okrzei oraz wyraziła ogromne podziękowanie młodzieży za obecność i udział w poszukiwaniach.

W trakcie nagrania swoimi wspomnieniami podzielił się również pan Andrzej Grajczyk, który w latach osiemdziesiątych uczestniczył w spotkaniu z płk. Witoldem Łokuciewskim i małżonką por. Okrzei.

Na zakończenie spotkania prezes Stowarzyszenia „Wizna 1939” pan Dariusz Szymanowski opowiedział młodzieży o pracy stowarzyszenia, metodach badawczych i sprzęcie wykorzystywanym podczas prac eksploracyjnych prowadzonych przez członków stowarzyszenia.